Zdaje się, że o procesie starzenia się sporo wiemy i to nie tylko za sprawą obserwacji czy publikacji naukowych , ale przede wszystkim za sprawą lat, które tak szybko, bez zaproszenia i zachęty z naszej strony włażą nam na grzbiet! Zapominamy o radości życia , pogarsza się nasza ogólna kondycja , a smutek głośno puka do drzwi. Nie otwierajcie!
Dobrze się stało, że wykład KAMILI PSZENNEJ potrafił ukazać jaśniejszą stronę życia.
MY wiemy, że proces starzenia się to dar od losu i nie każdemu , nie wiedzieć czemu, przysługuje jednakowy limit czasowy. Uszanujmy przyznany nam przez los przywilej!
Dojrzała młodość też może być piękna. Nie musi być ani bólem , ani przygnębieniem , nie musi być także samotnością i ciężarem.
Można przecież zatrzymać na dłużej dobrostan i szczęście. Można się stale uczyć czegoś nowego dla dobra naszej pamięci. Każdy etap życia ma swój cel i sens. Nawet w podeszłym wieku ludzie posiadają pewien stopień wewnętrznej plastyczności i to trzeba wykorzystać w konfrontacji z nową rzeczywistością.
W naszym wieku bardziej selektywnie podchodzimy do wyboru czynności, na które wydatkujemy swój czas i energię. Wybieramy zajęcia najbardziej dla nas wartościowe i najbardziej nas satysfakcjonujące , regularnie trzeba do nich powracać, jeżeli chcemy funkcjonować na poziomie, który był kiedyś przez nas łatwo osiągalny. Dojrzała mądrość pozwoli nam na wykorzystanie tkwiących w nas mocy rezerwowych . Skupmy swoją energię na realizacji prawdziwych potrzeb , które należy przedtem wyselekcjonować i zdiagnozować.
Nie izolujmy się, nie bójmy się nowych wyzwań, bądźmy otwarci na ludzi i świat , nie wstydźmy się prosić o pomoc! Pamiętajmy, nie jesteśmy sami!
Zacytowana przez wykładowczynię mądrość niech będzie naszym drogowskazem – ,, ZACZNIJ TAM, GDZIE JESTEŚ. UŻYJ TEGO, CO MASZ. ZRÓB TO, CO MOŻESZ”.
Dziękujemy pani KAMILI za słowa otuchy i nadzieję, że jeszcze wiele przed nami !
Maria Prymakowska – Paluch