Motto: Weite Reise macht weise
Aufenthaltbericht im Sudetengebirge vom 23 April bis zum 30 April
Der Studenten von MUTW-u
Wir sind mit dem Bus zur Pension”Geovita” circa 6 Stunden gefahren. Wir haben im Talkessel den Eulengebirge gewohnt. Die Bergeferien waren wunderbar und ein Medikament fuer unsere physische und psychische Gesundheit. Taegliche Bewegung an der frischen Luft hat unseren Koerper gestarken. Wir sind taeglich spazieren gegangen und haben die Berggipfel von Sudetten erobert, z. B. Choina 450m ue. D. M.(hohen), Hohe Eule m hohen 1015 m.
Wir haben viele , schoene Buergen von Niederschlesien besichtigt z. B.: das Schloss Fuerstenstein mit Daisy von Hochberg Gartenpavillon, die Burg Grodno, ein Burg Jedlinka.
Wir haben auch die Brauereien in Polen und Tscheschien besichtigt.
In den Brauereien haben wir langsam viele Sorten von Bier getrunken.
Wir haben auch die sacralen Denkmaeler gesehen.
Wir waren von der Friedenskirche in Schweidnitz und von Vitts gotischen Dom in Prag und von Broumov Kloster in Boehem mit einer mittelalterlichen Bibliothek und der Kopi des Thueringer Leichentuch beeindruckt. Wir haben uns besonders auf Pragbesichtingung gefreut.
Wir waren von der “Goldene Stadt”beeindruckt. Wir haben Prager Burg in Hradschinstadt, Karls Bruecke, die Perle der gotischen Architektur der Sankt – Vitt – Dom, das Rathaus mit Astronomieuhr Orloj besichtigt. Wir haben die Atmosphaere in der “Goldene Stadt” genossen und die Architektur der Stadt und wunderschoen schmalen Gassen in Prag bewundert.
Und jetzt, jetzt clou unserer Reise, der Ausflug nach Adršpach in Boehem – Gesteinstadt : frische Luft, spezielle Mikroklima, der Ausflug mit Ruderboot.
Wir haben Stollensysteme in Walim(Wuestewaltesdorf) besichtigt .Das war ein Projekt von “Riese”.
In Stollensysteme haben die Haeftlinge aus dem Konzentrationslager Gross-Rosen gearbeitet.
Wir haben viel von Polen dank Eva und Bożena gesehen. Ich glaube , alle Studenten waren mit Bergeferien zufrieden.
Und wir bedanken uns von ganzem Herzen an Frau Eva fuer die praezise Organization der Bergeferien und wunderschoene geistige Wanderung. Herzlichen dank Bożena fuer deine, netten, warmen Woerter in vielen, schweriegen Situationen.
Gruss und Kuss auch von Vagabundgruppen fuer Bożena und Eva.
von Barbara A.
Motto: Podróże kształcą
Sprawozdanie z pobytu w Sudetach od 23 do 30 kwietnia 2016 studentów i sympatyków MUTW-u
Jechaliśmy autobusem do pensjonatu „Geovita” około 6 godzin. Zamieszkaliśmy w Kotlinie Gór Sowich. Wczasy w górach były cudowne i stały się lekarstwem dla naszego zdrowia fizycznego i psychicznego. Codzienny ruch na świeżym powietrzu wzmocnił nasze siły fizyczne. Spacerowaliśmy codziennie i… zdobywaliśmy szczyty w Sudetach, np. górę Choinę 450m npm, Wielką Sowę 1015m npm.
Zwiedziliśmy również wiele pięknych zamków Dolnego Śląska, np. Zamek Książ wraz z palmiarnią księżnej Daisy, Zamek Grodno, Zespół Pałacowo-Hotelowy Jedlinka.
Zwiedzaliśmy także browary zarówno w Polsce jak i w Czechach.
W browarach degustowaliśmy wiele różnych gatunków piwa.
Zwiedzaliśmy także zabytki architektury sakralnej. Byliśmy pod wrażeniem Kościoła Pokoju w Świdnicy, gotyckiej Katedry Św. Wita w Pradze oraz benedyktyńskiego Klasztoru Broumov z urokliwą , średniowieczną biblioteką i kopią Całunu Turyńskiego z 1651 r.
Cieszyliśmy się szczególnie na zwiedzanie Pragi. Byliśmy pod wrażeniem „Złotego Miasta”.
Zwiedziliśmy Zamek na Hradczanach, most Karola, Katedrę Św. Wita perłę architektury gotyckiej oraz Ratusz ze słynnym astronomicznym zegarem Orloj. Rozkoszowaliśmy się atmosferą „Złotej Pragi”, piękną jej architekturą oraz podziwialiśmy urok wąskich uliczek miasta.
A teraz clou naszej podróży to wycieczka do Skalnego Miasta w Czechach w pobliżu wsi Adršpach. Urzekły nas piaskowe fantazje natury, świeże powietrze, specjalny mikroklimat oraz „rejs” łodzią wiosłową po górskim jeziorku.
W ostatnim dniu naszego pobytu w górach zwiedziliśmy Sztolnie Walimskie owiane tajemnicą projektu „Riese” czyli Olbrzym, przedsięwzięcia budowlanego prowadzonego w czasie II wojny światowej przez III Rzeszę w Górach Sowich. W Sztolniach Walimskich pracowali między innymi więźniowie z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen.
To dzięki Ewie i Bożenie zwiedziliśmy „kawał” Polski.
Sądzę, że wszyscy studenci i sympatycy MUTW-U byli bardzo zadowoleni z pobytu w Sudetach.
Dziękujemy z całego serca Ewie za precyzyjną organizację wycieczki i za tę przepiękną mentalną włóczęgę.
Dzięki serdeczne Bożena za Twoje miłe, ciepłe słowa w wielu trudnych sytuacjach.
Pozdrowienia i ucałowania od grupy włóczykijów dla Ewy i Bożeny!