ROBOCZE SPOTKANIE ZARZĄDU  Z BURMISTRZEM p. ARKADIUSZEM JANOWICZEM .

Obie strony nie przyszły z pustymi rękami. Zarząd, po rocznej, działalności, mógł pochwalić się swoimi osiągnięciami. MUTW okrzepł, umocnił się w środowisku, można rzec, że twardo stanął na czterech łapach, został STOWARZYSZENIEM. Jego działania idą w dobrym kierunku, o czym dobitnie świadczy duże zainteresowanie zajęciami, nabór nowych słuchaczy i co nie jest bez znaczenia – dobra opinia wśród słuchaczy , środowiska i władz.

– W ¾ jesteśmy samowystarczalni, mimo że poszukujemy stałych oszczędności i nowych rozwiązań nie możemy obejść się bez zewnętrznej pomocy. Nie chcemy rezygnować z tego, co się już sprawdziło. Dumni jesteśmy ze wszystkich zajęć, ale naszym oczkiem w głowie są wykłady prowadzone przez kadrę uniwersytecką. Czas jaki nam poświęcają i dojazd, często z odległych miejscowości , mają swoją wymierną wartość. Kosztują. My musimy zapłacić choćby za paliwo. Nie jesteśmy rozkapryszonym dzieckiem. Wiemy, że jest ciężko, ale  chcemy spać spokojnie z wiarą, że nie zabraknie nam środków na naszą podstawową działalność – słowa prezes  Bożeny Wieruckiej zabrzmiały bardzo przekonywująco, prawdziwie , rzeczowo.

Burmistrz nie odmówił pomocy finansowej. Przyznał dotację w wysokości 4 tys. zł .Skromny gminny budżet ,na razie, tylko na tyle pozwala. Nie należy tego traktować w charakterze jałmużny. Dla nas jest to duża pomoc.

– Doceniam i uznaję wasz wysiłek. Widzę i słyszę co robicie dla starszej, dawniej mniej aktywnej, zamkniętej w 4 ścianach,, młodzieży”. Chciałbym dać więcej, miejmy nadzieję, że przyszłość będzie łaskawsza – słowa burmistrza nastrajają optymistycznie.

Skąd kolejna pomoc? Wnioski i projekty to szansa dla UNIWERSYTETU, ale i duże wyzwanie. Nie jest łatwo napisać wniosek. Trzeba jednak wszystkiego się chwytać i próbować. Ważne, że są pomysły, a Krystyna Matuszak je ma! TANIEC ŁĄCZY POKOLENIA – to jeden pomysł, drugi to PRODUKT LOKALNY – nad którym dyskutuje się od pewnego czasu na Zarządzie.  Na to można zdobyć fundusze zewnętrzne i my je zdobędziemy!

Co liczy się na dzień dzisiejszy? POMYSŁY! Przychylność środowiska i władz, entuzjazm i wsparcie słuchaczy, przyznane dofinansowanie, baza do zajęć, którą ze swoich środków zapewnia burmistrz, propozycja współpracy z informatykiem – pracownikiem gminy. Czy to jest mało? mpp