OBCHODY DNI MYŚLIBORZA 14-15. VI.2014r.
Już po raz trzeci tancerze z Zespołu Tańca Terapeutycznego ,,Babylon” swoimi występami uatrakcyjnili świątecznie obchodzone imieniny naszego miasta. Było barwnie, hucznie i wesoło. Na miejskim stadionie, przez dwa dni, nieustannie trwała zabawa dla dzieci i dorosłych. Brały w niej udział tłumy ludzi spragnionych rozrywki.
Warto odnotować, że w drugim dniu obchodów, w koncercie finałowym, na płycie stadionu, przy sprzyjającej pogodzie i licznej widowni pobity został kolejny taneczny rekord. W tańcu liniowym ,,jive” i ,,Pokolenia” wspólnie zaprezentowało się aż 317 osób. Nie jest to wcale łatwe przedsięwzięcie. Trzeba najpierw zarazić sporą grupę ludzi – taneczną pasją , znaleźć i podszkolić instruktorów, którzy wezmą odpowiedzialność za zorganizowanie i przeprowadzanie ćwiczeń tanecznych w swoich grupach ,następnie zsynchronizować spotkanie wszystkich tancerzy w jednym miejscu i w końcu… zatańczyć tak aby podbić serca widzów i pobić wcześniej ustalony rekord.
UDAŁO SIĘ! REKORD ZOSTAŁ POBITY! A wszystko zaczęło się od projektu TANIEC ŁĄCZY POKOLENIA autorstwa Krystyny Matuszak,pomysłodawczyni i niestrudzonej realizatorce projektu oraz Bożenie Wieruckiej i Halinie Krasowskiej. Olbrzymią pracę wykonali instruktorzy pracyjący z dziećmi i młodzieżą. Głównym celem projektu była integracja międzypokoleniowa, a honorowo patronował mu burmistrz M i G Myślibórz Arkadiusz Janowicz. Projekt był realizowany w partnerstwie z U Mi G Myślibórz. W tańcu, na płycie boiska, zintegrowali się uczniowie z obu myśliborskich szkół podstawowych, uczniowie ze SP z Kierzkowa, młodzież z Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza i studenci z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Było nas więcej niż w roku ubiegłym. Nie był to jedyny popis studentów – tych nieco wcześniej urodzonych-. Bardzo się podobał, w ich wykonaniu, ognisty taniec cygański. Wrażenie zrobił bogaty strój i energia tancerek, fajnie, że spódnice furczały na wietrze i pokazywały trochę więcej niż pierwotnie planowały tancerki. To było piękne! Tekst i foto mpp.
Jolu ty jak zwykle potrafisz docenić .Wasz wkład też jest ogromny a Twoje zdolności pod każdym względem nieocenione))).
Zabawa była przednia. Dzięki naszym koleżankom: Krysi i Halince, mogłyśmy pokazać, że jeszcze coś możemy. Obie dziewczyny mają tyle cierpliwości i wyrozumiałości dla nas, bo to i ciało już nie takie prężne i sprawne i „głowa” nie zawsze wszystko pamięta, a ONE potrafią nas zmotywować do pracy. Dzięki za poświęcony nam czas i Serce. Marylka jak zwykle opisała wszystko pięknie, dziękuję.