TANECZNE SPOTKANIE W NEUHARDENBERG
Już po raz drugi zespół tańca terapeutycznego,, BABYLON” został zaproszony do naszych sąsiadów zza Odry na uroczyste obchody związane z Dniami Neuhardenberg. Był to wyjazd wspólny z tańczącymi dziećmi i młodzieżą z KTT ,,Estera”.
Wygodny, klimatyzowany autokar – bo tego dnia 5.VII.2014r. żar lał się z nieba – miłe towarzystwo, pełna pokoleniowa integracja sprawiła, że droga minęła wyjątkowo szybko. Na miejscu czekały tłumaczki i dość wygodne namiotowe pomieszczenia z lustrami do przebierania. Scenę ustawiono w plenerze. Widzowie – wiekowo bardzo zróżnicowani – mogli nas obserwować z każdej strony.
BABYLON zaprezentował 4 układy taneczne. Mocne brawa licznie zgromadzonej publiczności świadczyły o jednym – wcześniej urodzone tancerki nadal wzbudzają zainteresowanie i ciekawość. Dochodziły do nas co i rusz słowa uznania i zdrowej zazdrości ze strony dojrzalszej części widzów. Podobaliśmy się! Gratulował nam także burmistrz Neuhardenberg . To był miły akcent sobotniego spotkania. Podobali się również i młodzi tancerze. Babcia Maryla z BABYLONU miała nawet to szczęście, że na jednej scenie, oczywiście w odstępie czasowym, tańczyła ze swoim wnukiem Thomasem – z ESTERY. To dopiero prawdziwa rodzinna fascynacja tańcem! Spieszę donieść, że mamy już zaproszenie na 2015r. Tekst i foto mpp.
GOŚCINNE WYSTĘPY
Tak się składa że również brałam udział w wyjeździe do naszych sąsiadów po raz drugi , pogoda i humory dopisały a gościnność gospodarzy sprawiły że czujemy się tam dobrze i bardzo chętnie swoimi występami dajemy im radość za co my dostajemy rzęsiste brawa. Udział zespołu ESTERA pod kierownictwem Joli Czaczko w NEUHARDENBERG jest chyba zapisany na stałe, godnie reprezentują Myśliborski Dom Kultury i nasze Miasteczko to się czuje. Jeśli chodzi o autokar to niestety Myśliborski PKS się nie spisał, pierwszy był niesprawny technicznie dopiero na bazie zamieniono na inny. Dojechaliśmy i wróciliśmy w pięknych humorach i to się liczy.
Wyjazd bardzo udany, mimo upału wszystkim dopisały humory, dziękuję za organizowanie takich „wypadów”. Uważam, że to nas uskrzydla. Marylka jak zawsze na posterunku, bardzo fajny komentarz, fotki cudne. MUTW gorą, a dzieciaczki i młodzież z Estery pod kierunkiem Joli są super.