DZIEŃ BABCI I DZIADKA

SPOTKANIE POKOLEŃ
Niemal wszyscy z pokolenia nieco wcześniej urodzonych mają dyżurne tematy spotkaniowych pogaduszek. Jednym z dominujących są OCZYWIŚCIE WNUCZĘTA. Nie ma końca UCZUCIOWYM LICYTACJOM. Jakie to one zdolne, jakie piękne, jakie utalentowane… co jest zresztą najprawdziwszą PRAWDĄ. Te ÓSME CUDA ŚWIATA swoją wybitność udowodniły na spotkaniu przygotowanym przez MYŚLIBORSKI OŚRODEK KULTURY z okazji ŚWIĘTA BABĆ i DZIADKÓW, które miało miejsce w USC 16 stycznia bieżącego roku.
Sporo osób przyszło zobaczyć swoje pociechy w akcji. Spieszymy odnotować, że sala wprost pękała w szwach. Młodzi artyści bez tremy, z wielkim wdziękiem wyśpiewali, wyrecytowali i wytańczyli swoją miłość do dziadków. Tancerze z KTT,, Estera”, którymi kieruje p. Jolanta Czaczka porwali nawet do tańca swoich, co tu kryć – nieco mniej profesjonalnych – najstarszych członków rodziny. Wzruszał każdy z wierszyków, wzruszała każda piosenka. O ich nienaganne wykonanie zadbali instruktorzy: Jacek Wirkowski ze,, Studia Piosenki ‘’,oraz Jan Sawicki czuwający nad ,,Zespołem Gitar Klasycznych”. Słowa uznania dla młodych konferansjerek Agnieszki Wieruckiej i Wiktorii Adamek.
SERCE NA DŁONI
Z przekazu wynikało, że wnuczęta babciną miłość rozszyfrowały bezbłędnie! One, już od urodzenia instynktownie wyczuwają, kogo mogą sobie okręcić wokół małego paluszka. Wiedzą kto jest na każde ich zawołanie i kto , pod indywidualne zamówienie, przygotuje pyszny obiadek. O czekoladkach i lodach przemycanych za plecami rodziców wspominać nie będziemy bo każdy wie, o tej niepisanej normie współdziałania na linii dziadkowie – wnuczęta. A pocieszanie, przytulanie, przyszywanie oberwanych guziczków, wspólne zabawkowo – ubraniowe zakupy, a spacer i długie Polaków rozmowy, bajeczki, domowe wypieki, pomoc w odrabianiu lekcji, nauka jazdy rowerkiem, wkład do skarbonki – znacie to? Jeżeli tak, to zdaliście pomyślnie egzamin na super babcię i super dziadka!
BABYLONKI DZIECIOM
Na tej imprezie nie mogło zabraknąć babć z Myśliborskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Zintegrowane tańcem, a przede wszystkim miłością do wnuków na bieżąco wymieniają doświadczenia oraz sprawdzone przepisy na dobrą zabawę z wnukami i jeszcze lepsze jedzenie – również dla nich. W podziękowaniu za wzruszające występy zespół tańca terapeutycznego ,,BABYLON” zadedykował młodym artystom swój taniec. Tym razem był to ,,dżajf” znany trzem pokoleniom obecnym na sali. Babcie, dopiero po czasie, uporały się z tremą. No cóż taka wymagająca widownia nie często się zdarza!
Tekst. Maria Prymakowska – Paluch ( mpp)
Foto. Archiwum MOK
Napisy pod zdjęciami