ROLA (obojga) DZIADKÓW W PROCESIE DOJRZEWANIA WNUKÓW – wykład BOŻENY WIERUCKIEJ przeprowadzony 6.XI. 2018 roku.
Wykład BOŻENY WIERUCKIEJ – Honorowej pani PREZES MUTW przyniósł dwie wymierne korzyści – spełnił ciche marzenie Bożeny i dał, uczestniczącym w wykładzie, sporą dawkę wiedzy na temat relacji obojga DZIADKÓW z WNUKAMI.
Zwykle przychodzi taki moment w życiu każdego człowieka, że zostajemy dziadkami. Bez specjalistycznych kursów, bez recept włączamy się w życie najmłodszego pokolenia kierując się sercem, miłością, doświadczeniem i intuicją.
Póki dzieci małe – mały także kłopot, ale kiedy wraz z wiekiem narastają problemy – rodzi się wokół nas coraz więcej znaków zapytania. Eksperymenty w dziedzinie stroju, poszukiwanie własnej indywidualności i tożsamości, zmienność usposobienia, domaganie się większych swobód, zapatrzenie w grupy rówieśnicze, grubiaństwo, używki … – to martwi, niepokoi i przeraża zarówno rodziców, jak i dziadków.
Jak to długo trwa? Różnie!
Tzw. wiek trudny, kiedy to rozpoczyna się proces dojrzewania emocjonalnego i psychicznego zaczyna się około 11 roku życia i trwa do około 16 roku życia. Pomoc jawna i towarzysząca jej pomoc dyskretna, w tym okresie, są na wagę złota!
Rodzice mają zdecydowanie gorzej, ale i dziadkom lekko nie jest.
Chyba, że wcześniej zbudują więzi, oprą je na porządnym emocjonalnym fundamencie, zdobędą autorytet i zaufanie, zaimponują np. wiedzą, albo majsterkowaniem, znajdą czas na pogaduszki, przygotują coś ulubionego ,, na ząb”, przekupią , w dobrym tego słowa znaczeniu, drobnym kieszonkowym, to i późniejsza
– NAJWAŻNIEJSZA dla dziadków rola – ROLA MEDIATORA zakończy się sukcesem. Ważne jest również to, aby relacje na linii dziadkowie – własne dzieci były poprawne. Wnuk to najlepszy z obserwatorów. Wyłapie każdy fałsz i zakłamanie. Wykrzyczy to nawet po latach.
Nie bez znaczenia jest ROLA HISTORYCZNA, którą na swoje barki wzięli dziadkowie – głowy rodów. To oni, mężczyźni – seniorzy, historycy rodzinni, opowiedzą i przekażą najważniejsze fakty z życia wspólnoty rodzinnej. Jaki to daje przekaz? Niezwykły i bardzo ważny! Wiedz, że nie jesteś sam, za tobą murem stoi RODZINA!
ROLA TOWARZYSZĄCA – wspomagająca proces wychowania – to już zadanie dla obojga dziadków. Z kiwającej się na boki, stale poszukującej i często błądzącej ,,wańki – wstańki” kreujemy przyszłego dorosłego człowieka, człowieka wartościowego, dobrego, wrażliwego, zdolnego do samodzielnego życia. Taki jest zamiar, taki jest plan!
W tym konkretnym przypadku doświadczenia dwóch pokoleń składają się na wiedzę i sposób postępowanie pokolenia trzeciego. I tak jest od wieków!
Maria Prymakowska – Paluch