„Biały mazur. Kino kobiet w polskiej kinematografii”
Pierwszy wykład w nowym roku akademickim naszego Uniwersytetu był odmienny od wszystkich poprzednich. Pani dr Monika Talarczyk- Gubała prezentowała swoją książkę – „Biały mazur. Kino kobiet w polskiej kinematografii”. Książkę nagrodzoną przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, odkrywczą i nowatorską w treści i w formie.
Już okładka ksiązki intryguje i prowokuje. Widnieje na niej posągowa, antyczna twarz kobiety, która – po odwróceniu książki – zmienia się w starca. A w podtytule – przewrotna mądrość ludowa: „Nie unoś zanadto spódnicy, bo wszyscy zobaczą twoje kino”.
Książka opowiada o trudnych, najeżonych przeciwnościami karierach kobiet – kinopisarek, piszących scenariusze i reżyserujących filmy: Wandzie Jakubowskiej, Ewie Petelskiej, Agnieszce Osieckiej, Barbarze Sass, Agnieszce Holland, Magdalenie Łazarkiewicz. Mówi o kosztach sukcesów, brutalnie przerwanych karierach. Kobiety, które chciały zostać reżyserkami, miały wielkie kłopoty z dostaniem się na studia, były szykanowane, namawiane do zmiany kierunku, a po studiach nie mogły uzyskać etatu w zespołach filmowych. Musiały – na planie filmowym – być bardzo „męskie”.
Autorka tej znakomitej książki – p. dr Monika Talarczyk-Gubała – dokonała rzeczy niezwykłej: dotarła do nigdzie wcześniej nie publikowanych dokumentów, rozmawiała z członkami rodzin swoich bohaterek. Pani Monika opowiadała o tym z taką pasją, z tak gorącym zaangażowaniem, że słuchaliśmy zafascynowani. Dziękujemy i serdecznie gratulujemy w pełni zasłużonej nagrody! A potem?
Ja osobiście przeszukałam wszystkie księgarnie internetowe i zamówiłam tę przeciekawą książkę…J.B
