70 MIEĆ LAT TO NIE GRZECH…
…to zdecydowany zaszczyt i to tym większy, im więcej Bożeny Filipowicz i Loni Kuchta- dwóch naszych jubilatek – w uniwersyteckich ( elitarnych z racji nie tylko wieku) zajęciach ruchowych – O URODZIE I WERWIE NIE WSPOMNĘ – ONE TO PO PROSTU MAJĄ I JUŻ.
Bożena i Lonia tańczą w zespole BABYLON od samego początku i nie brak Im ani gracji, ani wyczucia rytmu, ani pamięci do kolejności figur. Bożenka dodatkowo zachwyca w żywiołowym tańcu cygańskim i w walcu ze skrzydłami. Chodzą na zajęcia pływackie. Nie obca jest im gimnastyka. Cóż chcieć więcej? Im wiek nie przeszkadza w zajęciach. Jak zgodnie mówią – liczą się tylko chęci
Wyprawiły urodziny na pięknie zagospodarowanej działce koleżanki Joli. Zaprosiły cały zespół taneczny. Wszystko było wyborne : towarzystwo, atmosfera, jedzenie. Niech nam żyją długie lata! Niech Im dopisuje zdrowie i temperament! Niech Stwórca nie obarcza Je nadmiernymi kłopotami( drobne problemy są potrzebne – wtedy bardziej docenia się to, co się ma)! Niech zatrzymają na długie lata swoją uczynność ! Nam jest z nimi po prostu dobrze, a ONE – chyba – nie mają powodów do narzekań! STO LAT NIEDCH ŻYJĄ NAM BOŻENKA I LONIA! Tekst mpp.
URODZINOWE SPOTKANIE
Dziękujemy Marylko za ciepłe słowa i nie ukrywamy że impreza nam się udała. Za piękny wystrój i za przepyszny i cudowny tort składamy wielkie podziękowanie naszej przemiłej koleżance Joli Cz. Małe sprostowanie nie cały zespół tylko I grupę mimo całej gościnności naszej koleżanki Joli cały zespół nie zmieściłby się na tym malutki ogródeczku .Lonia i ja dziękujemy bardzo za wzięcie udziału w naszej uroczystości jubileuszowej .Mamy taką cichą nadzieję że obie przetarłyśmy drogę do takich spotkań.