DOROTA LASTOWSKA – CHOŁOCIŃSKA Prezes Ogniska Terenowego TKKF,, Klub Senior” działającego, od 8 lat, przy Myśliborskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku, po raz kolejny została doceniona za swoją działalność na rzecz zwiększenia aktywności fizycznej myśliborskich seniorów.

Wręczenie odznaczeń i nagród miało bardzo uroczystą oprawę. Okazją ku temu był, obchodzony z rozmachem, jubileusz 60 –lecia istnienia Zachodniopomorskiego Związku Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej , a także zebranie sprawozdawczo – wyborcze Związku.

Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że spośród 32 Ognisk TKKF z terenu województwa, 12 zostało wyróżnionych, w tym nasze – myśliborskie.

Spotkanie ponad setki działaczy, miało miejsce na promie M/F Mazovia płynącym na trasie Świnoujście – Ystad.

Nasza Pani Prezes – szeroko znana z ciekawych inicjatyw promujących zdrowy styl życia, włączająca 3 pokolenia do swoich akcji, otrzymała MEDAL TKKF za WSPIERANIE i ROZWÓJ KULTURY FIZYCZNEJ na terenie naszego województwa oraz wyjątkowo eleganckie, imienne PODZIĘKOWANIA ZA WIELOLETNIĄ PRACĘ NA RZECZ SPORTU i REKREACJI oraz PROMOCJĘ KULTURY FIZYCZNEJ na naszym terenie.

Odznaczenia wręczał Prezes Zarządu Zachodniopomorskiego Związku TKKF – KRZYSZTOF SZYSZLAK w towarzystwie Prezesa Honorowego TOMASZA WOŁOSZCZUKA. Nadmieniamy, że po wyborach nie zmieniły się najwyższe władze związkowe. Gratulujemy!

Wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali obszerną publikację opracowaną przez ZBIGNIEWA SZCZERKOWSKIEGO omawiającą rozwój i działalność TKKF na przestrzeni lat 1957 – 2017 zatytułowaną

,,Ocalone od zapomnienia”.

Jeden z rozdziałów został poświęcony stulatkowi p. ZBIGNIEWOWI SKOLIMOWSKIEMU, który od samego początku współtworzył TKKF. Pan Zbigniew nadal bierze udział w spotkaniach, ostatnio podziwialiśmy GO w Międzyzdrojach na balu sportowym. Kondycji i pamięci można tylko pozazdrościć!

Zainteresował nas również rozdział omawiający działalność myśliborskiego Ogniska! Tyle w nim energii, inicjatyw, opisów wykonanych zadań Zabrakło jedynie nazwiska Prezes Doroty LastowskiejChołocińskiejgłównej pomysłodawczyni, organizatorki i sprawczyni tych wszystkich zdarzeń. Szkoda!

Dwudniowy wyjazd był okazją do wymiany doświadczeń i zacieśniania już istniejących więzów. Wspólna kolacja, nocne rozmowy Polaków w kabinach i na pokładach promu było dla wielu osób całkowitą nowością. Były też i inne atrakcję( oprócz zebrania sprawozdawczo wyborczego ). Zaliczyć należy do nich zwiedzanie, z przewodnikiem, pięknego, niezwykle zadbanego miasteczka YSTAD.

Na każdym kroku kłaniała się nam odległa historia, zachwycał uśmiech mieszkańców, cisza i czystość. Parę wzorców można byłoby przeszczepić bez zmian na nasze podwórko podziw i szacunek wzbudza przede wszystkim wprowadzone i sprawdzone przez lata, przynoszące konkretne efekty, programy i metody edukacyjne i sposób usamodzielniania dzieci.

Organizatorzy spotkania zadbali o każdy detal, dodajmy że dowóz do Świnoujścia nie był logistycznym wyzwaniem. Dziękujemy za zaproszenie i zapewniamy, że do wspomnień będziemy wracać – i to jeszcze nie raz!

Maria Prymakowska – Paluch