29.X. 2012r. GRUPA 7 MYŚLIBORSKICH ,,LATARNIKÓW” PRZESZKOLONYCH W KOSZALINIE, rozpoczęła regularne spotkania z osobami chętnymi do,, walki” z tzw. cyfrowym wykluczeniem.
Szkolenia odbywają się w czytelni Biblioteki Miejskiej i Powiatowejwyposażonej w 4 komputery, w każdy poniedziałek o godzinie 14.00. Ewa Bednarczyk wzięła na swoje barki rolę koordynatora szkoleń.
Każdy z 4 uczestników szkoleń, znanych nam osobiście, jest w kategorii wiekowej 60+. Ewa, po wstępnej rozmowie i rozpoznaniu oczekiwań kursantów, bardzo sugestywnie zachwalała dobrodziejstwa płynące z zaprzyjaźnienia się z komputerem. Błysk w oku 4 osób uczestniczących w szkoleniu oraz ich wypowiedzi, świadczyły niemal jednoznacznie o połknięciu bakcyla
Umiejętności komputerowe uczestników spotkania są na bardzo niskim poziomie. Atmosfera pierwszego spotkania, kompetentni latarnicy, dogodna godzina, centralne usytuowanie biblioteki, zabytkowe wnętrze sali sprawiły, że nasi kursanci nabrali chęci na kolejne spotkania. mpp
Gratulacje Ewcia ,pa Ania
Musiałam powiadomić Centrów Latarników w/g opracowanego zgłoszenia o realizacji zajęć Latarnika Polski Cyfrowej. Zatem wkleję tutaj co przesłałam.
Informacja o zrealizowanych zajęciach Latarnika Polski Cyfrowej
Imię i nazwisko Latarnika
Ewa Bednarczyk
Lokalizacja zajęć
woj. Zachodniopomorskie, 74-300 Myslibórz, Miejska Biblioteka Publiczna
Czas zajęć
29.10.2012 od godz. 14:00 do godz. 15:30
Liczba uczestników
4
Opis prowadzionych zajęć/ działań:
Było to pierwsze spotkanie z mała grupą ludzi. Na wstępie zapoznano grupę z latarnikami na naszym terenie oraz jakie zadania maja latarnicy.
Zapoznałam uczestników z konkretnymi korzyściami jakie daje internet. Przeprowadziłam krótką ankietę dot. ich zainteresowań, ze znajomością z komputerem / tutaj okazało się, że nigdy nie mieli do czynienia z komputerem co nie ukrywam bardzo mnie zadowoliło, ponieważ będziemy mieli dużo interesującej pracy od podstaw/, czym się zajmują na co dzień, skąd pochodzą / i tutaj wystąpili czy mogą napisać swoje miejsce urodzenia…oczywiście przystaliśmy na to a tym samym opowiedziałam im jak można odszukać ich miejscowość urodzenia a także dom i ulicę gdzie mieszkali jako dziecko…nie ukrywam jaka nastąpiła radość.
Podczas rozmowy wykazali chęć poznania jak mogą się komunikować z dziećmi i wnukami za granicą, jak odbierać zdjęcia od wnuków i jak pisać listy. Opowiedziałam im to w skrócie.
Na tym szkoleniu nie pracowaliśmy z komputerem. Chciałam najpierw wspólnie porozmawiać i zapoznać się jak mam być przygotowana na dalsze szkolenia.
Spotkanie było bardzo owocne dla obu stron. Także od 05 listopada zaczynami małymi kroczkami szkolić pojedynczo każdą osobę.
Od tego dnia także dowożone będą osoby z pobliskiej wsi przez latarników Dorotę i Mariana Chołocińskiego. Grupa nam się powiększy z czego jesteśmy bardzo zadowoleni.
Tworzymy całą siódemką zespół latarników wspólnie prowadzących zajęcia w osobach Ewa Bednarczyk, Dorota Marian Chołocińscy, Jolanta Jóźwik, Tadeusz Kaźmierczak, Maryla Prymakowska-Paluch, Antoni Paluch.
Co sprawiało największą trudność uczestnikom zajęć i jak sobie Pani z tym poradziła:
W tym pierwszym szkoleniu nie napotkaliśmy na żadne trudności. Grupa była zachwycona sposobem prowadzenia przeze mnie szkolenia w bardzo czytelny i prosty sposób bez naukowych nazw.
Jakie wnioski na przyszłość wyciągnęła/-ął Pan(i) spotkania?
Wnioski są proste. Zabrać się za solidną pracę z pozytywnie nastawionymi słuchaczami ażeby ich nie zrazić a tym samym zwiększy się liczba wykluczonych cyfrowa .
Będziemy się dzielić naszymi osiągnięciami.
Z latarniczym pozdrowieniem
Ewa Bednarczyk
pierwsze koty za płoty…udało się nam zgromadzić kilka osób, chętnych jest więcej ale obowiązki przed świętem nie pozwoliły na uczestnictwo.
ważne, że metodę nauczania przyjęto dobrze.
z latarniczym pozdrowieniem
Super przedsięwzięcie – tak trzymaj!!!!!