Bezpieczeństwo w mieście Myślibórz
Czy czujemy się bezpiecznie w naszym mieście? Jakie zagrożenia czyhają na nas? I czy służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo wypełniają należycie swoje obowiązki?
Takie wątpliwości i niepokoje dotyczą pewnie większości z nas, bo sala wykładowa w dniu 9 lutego była wypełniona do ostatniego miejsca.
Nasz wykładowca – starszy sierżant Łukasz Jackowiak z Komendy Powiatowej Policji – bardzo przekonująco opowiadał o aktualnych metodach działania przestępców, żerujących na łatwowierności osób starszych. Tak zwaną „Metodą na wnuczka” ograbiono wiele starszych ludzi z ich życiowych oszczędności. Rzekomy „wnuczek” dzwoni z błagalną prośbą o pieniądze, bo – miał wypadek, został uprowadzony, grożą mu etc., bądź trafia mu się fantastyczna okazja kupna samochodu, nieruchomości itp. Sam przyjść nie może (to oczywiste…) wysyła więc zaufanego przyjaciela…
Nie działajmy pochopnie! – przestrzegał p. Jackowiak. Sprawdźmy, czy istotnie naszym bliskim potrzebna jest finansowa pomoc. I nie przekazujmy pieniędzy obcym, choćby wydawali się bardzo sympatyczni i wiarygodni!
Nie trzymajmy również większych sum pieniędzy w domu. Niedawno dwie kobiety, prawdopodobnie narodowości romskiej, ograbiły starszą kobietę podając się za opiekunki z ośrodka pomocy społecznej.
Policja – mówił Prelegent – działa coraz skuteczniej. Czy więc czujemy się bezpiecznie?
Nasi słuchacze mieli wątpliwości: za mało jest pieszych patroli! Nie znamy naszych dzielnicowych! Policja powinna szybko reagować na zgłaszane przypadki wandalizmu, niszczenia mienia, burdy chuligańskie.
Pan Łukasz obiecał, że wszystkie te uwagi przekaże przełożonym. Zobowiązał się również, że dostarczy listę dzielnicowych w mieście i gminie, wraz z numerami telefonów. Trzymamy za słowo!
JaGodaBe