Już na samym początku zaznaczę, że każde słowo, które padło na wykładzie miało swoją wagę i moc – kto był, ten wie.
Zacznijmy od tego, że używanie słów ,,NIGDY”i ,,ZAWSZE” jest niepoprawne – my o tym wiemy – ale tu, samo się nasuwa użycie słowa NIGDY – jestem prawie pewna, że większość z nas NIGDY nie słyszała na raz, w bardzo zwięzłym wykładzie, tylu nowości. Jedna z nich dotyczyła na przykład potrójnego mózgu i ich poszczególnych funkcji, chyba też NIGDY nie słyszała o ,,zaklęciach na dziś” , które trzeba sobie powtarzać – zacytuję ,,jestem i będę tym, co żywe i zdrowe, będę robił to, co służy mojemu życiu i zdrowiu”, albo o tym, że nasze procesy życiowe regulujemy nie tylko przez ciało, ale przede wszystkim przez umysł i ducha. Zaklęcia usłyszane od Roberta Rienta.
Od ZAWSZE wiedzieliśmy, że stres zawęża nasze możliwości, wprowadza niepokój, sprowadza choroby. Na wykładzie poznaliśmy jeden z darmowych, od nas zależnych, leków na to zło – zastosuj go – spróbuj się zatrzymać, wyluzować, usiądź przy tym wygodnie, staraj się wsłuchać w rytmy natury, zrób to świadomie i powoli, obserwuj, dostrzegaj … regulacja przez umysł czyni cuda. Jeżeli twoje ciało jest dla ciebie wartością, to i twój duch tam chętnie przebywa. To dawało się odczuć, ale dopiero słowne ujęcie wewnętrznego przekonania doprecyzowało mechanizm.
Nie bój się eksperymentów z myślami. Zastosuj najprostszy z nich i poczuj odmienność w doznaniach – pomyśl o czym bardzo przyjemnym – poczuj reakcję ciała, a potem przejdź do myśli mniej miłych, poczułeś różnicę?
Pozbądź się zatem myśli toksycznych: nie narzekaj, nie rozpamiętuj przeszłości, ani przyszłości, nie żyj sprawami innych, nie oceniaj – będziesz zdecydowanie zdrowszy. Poprawi ci się sen, odporność, relacje międzyludzkie, odseparujesz się od lęków i smutku.
Zastosuj te parę rad z wykładu na tzw. DOBRE ŻYCIE. Zacznij się angażować – wyjdź do świata, śmiej się bez powodu, bądź wdzięczny, zmieniaj przekonania, odpoczywaj bez osądu. Poczuj jak ciało reaguje na to, w co wierzymy. Dbaj o swój rytm życia.
Pamiętaj, że jesteśmy CUD- em , a swoje rytmy możemy regulować przez ciało (C), umysł (U) i duszę (D).
Pozwolę sobie na koniec zacytować kilka wypowiedzi uczestników spotkania , które padły tuż po wykładzie LUCYNY i PAWŁA KLUKOWSKICH.
– Co z zgrany duet.
– Ile w nich radości i pogody ducha.
– Oboje mają ogromną wiedzę i dobre serce.
– Widać, że są szczęśliwymi ludźmi.
– Szkoda, że Wrocław leży tak daleko od Myśliborza.
– Maryla, masz SUPER RODZINĘ. Dodam, że prywatnie , oboje wykładowcy należą do mojej dużej rodziny i z tego jestem bardzo dumna.
Dziękuję!
Maria Prymakowska – Paluch