Australię – kraj odległy, tajemniczy, stosunkowo mało znany, w ciekawy sposób, 30. I. 2023 r. słuchaczom MUTW przybliżyła dr Jolanta Kijowska.
Swoje wypowiedzi dokumentowała setkami zdjęć, które pobudzały wyobraźnię i pomogły ,,ogarnąć” temat. Zakodowano, że miesiąc październik nie jest dobrym czasem na wypad do Australii – strugi deszczu nie pozwalały swobodnie zwiedzać ten, o ironio, najsuchszy kontynent świata. Na szczęście nie zniechęciło to naszej wykładowczyni, dzięki czemu wszelkie informacje i związane z nimi przeżycia mogliśmy poznać z tzw. pierwszej ręki.
Ciekawostki?
To tu jest najdłuższy i najszerszy most świata, bryła opery w Sydney jest najbardziej rozpoznawalnym budynkiem Australii. Boże Narodzenie jest w pełni lata. Przyjazd św. Mikołaja na desce surfingowej nikogo nie zdziwi. Wiosna trwa od września do listopada, lato od grudnia do lutego, a jesień od marca do maja. Ważna informacja, w Australii obowiązuje ruch lewostronny. Mamy zapewnienie, że nie chodzi się tu do góry nogami. W trosce o środowisko roślinne, turyści wysiadający z samolotów muszą dokładnie oczyścić obuwie, aby nic z obcego kontynentu nie przedostało się na australijską ziemię.
Znani Polacy w Australii – Paweł Strzelecki (podróżnik i odkrywca złota) i Tadeusz Kościuszko, którego nazwiskiem uhonorowano najwyższy szczyt na tym kontynencie. Stolicą jest CANBERA położona pomiędzy dwoma największymi miastami: SYDNEY i MELBURNE. Australia cierpi z powodu braku ludności. 25 mln ludzi zasiedla 7,7 mln km2 powierzchni. Rdzenni mieszkańcy – ABORYGENI- stanowią zaledwie 2,18% całej populacji. W sposób brutalny zostali zdominowani przez europejczyków już w XVII w. kiedy to zasiedlano ich tereny przestępcami z Wielkiej Brytanii.
Znakiem rozpoznawczym Australii jest jej bioróżnorodność, kangury niespodziewanie wyskakujące na drogi, misie koala, ogrom jadowitych węży, pająków, meduz oraz ibisy tzw. kurczaki śmietnikowe plączące się pod nogami. Australijczycy są dumni z największej na świecie rafy koralowej.
Kolejną dumą jest święta góra Aborygenów –ULURU – będąca największym kamieniem świata. Przytłaczają jej rozmiary – wysokość 350m i szerokość ponad 3km. Dodajmy, że 2/3 tego olbrzyma znajduje się pod ziemią. Od wielu lat nie wolno tu uprawiać wspinaczki. Turyści z całego świata, w tym pani dr Jolanta, przyjeżdżają, aby podziwiać wschód i zachód słońca.
– Zachwyca kolorystyka świętej góry, która zmienia swoje barwy od mocno czerwonej, poprzez cynamonową do ciemnych brązów – wspomina wykładowczyni. Jestem pod wrażeniem kolejki nad lasami deszczowymi, ogrodów botanicznych z drzewami paprociowymi, glicyniami, kosaćcami … licznymi fontannami, które mają za zadanie nawilgocenie powietrza Najprawdziwsza podróż marzeń – dopowiada pani Jolanta.
Wierzymy. Słowa i obrazy były tego niezaprzeczalnym dowodem.
Maria Prymakowska – Paluch
