STOSUNKI POLSKO – ROSYJSKO – UKRAIŃSKIE. FATALNE SĄSIEDZTWO WROGOŚCI? WYKŁAD PROWADZIŁ dr ROBERT BARTŁOMIEJSKI z INSTYTUTU SOCJOLOGII UNIWERSYTETU SZCZECIŃSKIEGO – 23 marzec 2015 rok
Poglądy przedstawione w wykładzie były bardziej – zdaniem dra Bartłomiejskiego – odzwierciedleniem poglądów elit rosyjskich i polskich niż oficjalnych poglądów na szczeblu ministerstw spraw zagranicznych obu państw. Od zawsze ,stosunki polsko – rosyjskie, były, są i będą przedmiotem sporów, zamierzchła historia jest pełna niedomówień i wzajemnych animozji.
Nigdy nie byliśmy spolegliwi, nawet wtedy, gdy zaborcy rozszarpali nas po kawałku. BOLAŁO tym bardziej, że zdaniem Rosjan ONI zrobili to dla naszego dobra. Każda z walk była zresztą tłumaczona w ten właśnie sposób – ROSJANIE ROBILI WSZYSTKO DLA NASZEGO DOBRA, DZIAŁALI W STANIE WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI MAJĄC ZAWSZE NA UWADZE – podkreślmy to jeszcze raz – DOBRO NASZEGO PAŃSTWA. Nie potraficie sami zrobić porządku, my wam pomożemy – tak powinniśmy odczytywać – zdaniem Rosjan – prawie wszystkie, nie tylko zbrojne , ingerencje tego mocarstwa nie tylko w stosunku do Polski. My, zdaniem wschodniego sąsiada, nie umiemy dostrzec w ich polityce zagranicznej pozytywów dla siebie, nie potrafimy również wyciągnąć wniosków na przyszłość.
II wojna światowa, Katyń, powstanie warszawskie – ciągłe sprzeczne poglądy na temat roli walki i jej odleglejszego celu dla dobra narodu. Którego? Wszystko nas dzieli – sposób sprawowania władzy, kultura, kościół, religia, Unia Europejska, NATO, planowanie odległej przyszłości ( Rosjanie na 50 lat do przodu), podejście do spraw niepodległości Ukrainy…
Liczy się tylko zdanie przywódcy – wielkiego Władimira Putina, który w swoich rękach skupia władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Czas pokaże, czy jego plany będą zgodne z naszymi oczekiwaniami, DOTYCZĄCYMI PRZEDE WSZYSTKIM, POKOJU NA SWIECIE. Foto i tekst mpp