Współpraca z Lipianami Zespołu Tańca Terapeutycznego BABYLON działającego przy MYŚLIBORSKIM UNIWERSYTECIE TRZECIEGO WIEKUma swoją kilkuletnią tradycję.

Tym razem zaproszono nas – tancerki z BABYLONU – na uroczyste pierwsze urodziny KOŁA GOSPODYŃ WIEJSKICH, które, za sprawą MAŁGORZATY MICHALCZYK, powstało i wyjątkowo prężnie działa w Lipianach.

Pani Małgorzata – znana z werwy, energii, pomysłów oraz nietuzinkowych inicjatyw pociągnęła za sobą lipiańską społeczność. Spieszę donieść, że w KOLE działają także mężczyźni, którym powierzone zostały ,,wyższe cele”. Sprawdzają się i chwała im za to – mówi pani Małgorzata.

W czasie, prawie rodzinnej uroczystości , przy suto zastawionych regionalnymi potrawami stołach pokazano dokonania Koła Gospodyń Wiejskich. Teraz wiemy, że ich nazwa ,,SIĘ KRĘCI” , nie jest przypadkowa, idealnie współgra z dokonaniami , które pokazano w trakcie ciekawej prezentacji.

A mają się czym pochwalić.

Organizują warsztaty, zajęcia kreatywne dla 3 pokoleń, zajęcia teatralne, muzyczne, nie zapominają o tematycznych pogadankach, zabawach, wyjazdach, kiermaszach, pokazach, jarmarkach… Jest o nich głośno w naszym i sąsiednim województwie. Są dyplomy, podziękowania, nagrody. Brawo !

Co zachwyca? Panująca na spotkaniach atmosfera serdeczności i uczynności, aktywne uczestnictwo w spotkaniach dzieci i wnucząt, stroje, brzmienie i repertuar zespołu śpiewaczego i tercetu wokalnego – wiemy kto za tym stoi – pani Małgosia mocno wspierana przez swego męża Bartka. Gratulujemy!

A za nimi stoją murem władze lokalne, powiatowe i wojewódzkie – ich przedstawiciele przyjechali na jubileusz, udzielili swojego wsparcia, docenili działalność i czekają na dalsze kroki.

Taniec dla tak ambitnej i kreatywnej organizacji jest dla nas zaszczytem i wyróżnieniem. BABYLON zaprezentował swoje 4 układy taneczne. KRYSTYNA MATUSZAK – choreograf i kierownik zespołu, wybrała te najbardziej dynamiczne. Podobały się wszystkie. Z kronikarskiego obowiązku odnotuję fakt, który nas mile zaskoczył. Otóż na sygnał Krystyny, kiedy to wszystkie wstałyśmy od stołu i ruszyłyśmy do wyjścia – rozległy się gromkie spontaniczne brawa, brawa na stojąco od współbiesiadników biorących udział w jubileuszu. Wyjątkowo miły gest!

Dziękujemy za zaproszenie i uznanie!

Maria Prymakowska – Paluch